środa, 9 grudnia 2009

Leica M9 dzien nastepny 8.12.09

w pierwszysch slowach chcialem kumpla przeprosic. Razem realizowalismy material o Tykocinie. Dzis zostal wydrukowany, niestety z pomylka. Wpisano ze autorem zdjec i tekstu jestem ja. Pragne oswiadczyc ze to kumpel pisal tekst, zreszta swietny. Bardzo mi pomogl w wykonaniu zdjec, targal sprzet, nie mogl palic biedak w moim samochodzie a tekst nad ktorym poswiecil tyle czasu, wspolnych wyjazdow, wyrzeczen poszedl od moim nazwiskiem. Sorry Tomek, wybacz. Globtroter, najnowszy numer nr 29 2009 strona 74 "Na Wyciagniecie Reki Tykocin" autor tekstu Tomsz Solarski.
Dzieki Tomek za wsystko. Bez Ciebie by sie nie udalo! Czasopisama myla sie, ale wspolnie stwierdzilismy z Tomkiem, ze pomimo pomylki Globtroter obecnie bezapelacyjnie najfajniejszym turystycznym pismem w Polsce jest. Aby tak dalej, trzymamy kciuki za Globrtotera. I oby na przyszlosc bez pomylek ;)
(na zdjeciu Tomek wraz z najnowszym wydaniem Globtrotera)

16.12.09
Wg. najnowszych doniesien, okazuje sie, ze sprawca zamieszania i glownym winowajca ukazania sie tekstu Tomka pod moim nazwiskiem jestem ja. Tomek, sorry! Nie zauwazylem, ze w pliku, w ktorym przeslales mi tekst, nie umiesciles swojego podpisu. Nie zagladajac, przeslalem plik do redakcji a oni pomysleli ze to moje. Sorry!

Brak komentarzy: