Leica M9, jakies tam centrum handlowe, 9.12.2009, 800 ISO
Ktos twierdzi ze wykonywanie fotografii wojennej stresuje fotografa? To niech przed swietami pojdzie do centrum handlowego, posrod ochroniarzy, kamer, ekspedientow, detektywow sklepowych.... i wyciagnie aparat. To ze nie zostalem zlapany i jeszcze zyje to nastepny atut narzedzia jakim sie poslugiwalem. Jakos sobie tragicznie to wyobrazam jakbym tam zaczal lustrem zdjecia robic ;)
Miałem jednak szczęście, nie złapali mnie. Chodziłem jednak na zmianę z małym analogowym pentaxem mx, którym niewątpliwie lepiej sie robiło zdjęcia, niż ogromną cyfrówką ;)
Szkoda, że to cudo, które testujesz tyle kosztuje.
Piotr Koszczyński urodził się w Polsce w Warszawie. Dużo podróżował po świecie.
Mieszkał w Niemczech, Portugalii, Nigerii... Powrócił do Polski i ukończył studia fotograficzne a następnie pracował dla zagranicznych magazynów i ogólnopolskich dzienników jako fotoreporter. Jego zdjęcia, reportaże i esseje ukazały się w:
„National Geographic”, „GEO”, „Der Spiegel”, „Die Zeit”, „Stern”, „Gazeta Wyborcza”, „Newsweek”, „Wprost” i wielu innych.
Obecnie jest free-lancerem i współpracuje z redakcją "National Geographic" i agencją "EK Pictures" – przedstawicielem agencji "Magnum" w Polsce.
Autor stara się nie wpływać na rejestrowane momenty. Żadne ze zdjęć nie jest pozowane, aranżowane ani poprawiane komputerowo, slajdy nie są kadrowane – skanowane i prezentowane są razem z perforacją. Autor przywiązuje dużą wagę do zachowania uczciwości w fotografii.
Piotr Koszczyński nie bierze udziału w konkursach. Swoje prace publikuje w prasie, na wystawach i internecie na stronie poświeconej fotografii ulicznej:
www.snaps.pl i www.unposed.com
Ulubionymi fotografami autora są tacy fotografowie jak: Elliott Erwitt, Sam Abell, W. A. Allard, Alan Harvey i Michał Macioszczyk.
1 komentarz:
Miałem jednak szczęście, nie złapali mnie. Chodziłem jednak na zmianę z małym analogowym pentaxem mx, którym niewątpliwie lepiej sie robiło zdjęcia, niż ogromną cyfrówką ;)
Szkoda, że to cudo, które testujesz tyle kosztuje.
Prześlij komentarz